Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przez odwróconą lornetkę

24 września 2005 | Plus Minus | JS
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

ROZMOWA Leszek Kołakowski Przez odwróconą lornetkę Mówi Leszek Kołakowski. (c) JANUSZ KAPUSTA Rz: Panie profesorze, patrzy pan na Polskę z daleka, z Oksfordu. Co pan widzi?

PROF. LESZEK KOŁAKOWSKI: Patrzę rzeczywiście z daleka, przez odwróconą lornetkę, ale staram się wiedzieć, co się dzieje. No i mam swoje sympatie i antypatie. Jeżeli chodzi o obraz polityki polskiej, to jestem prawdziwie zbudowany. We wszystkich znanych mi tabelach prestiżu zawodowego politycy są na ostatnim miejscu; to świadczy o rozsądku narodu. Wprawdzie w różnych partiach politycznych - różnych, ale nie wszystkich - istnieją ludzie cywilizowani, tylko że przez ostatnie lata jakoś mało było ich widać. Widzimy natomiast innych.

Innych, czyli jakich?

Jakiegoś ciemnego krzykacza, który bezustannie miota oszczerstwa na ludzi. Onże nam obiecuje, że jak dojdzie do władzy, to wszyscy będą mieli pełno pieniędzy, bo przecież prezes Narodowego Banku Polskiego trzyma w szufladzie mnóstwo pieniędzy i nie chce ich dać ludowi, ale jak on, krzykacz, będzie u władzy, to nam to rozda i będziemy bogaci. Jest też nadęty młokos, strojący miny inkwizytora, który bezustannie grozi różnym ludziom, że ich pozwie do sądu. Zapowiada, że będzie Polską rządził, że tatusia mianuje prezydentem, a siebie premierem, ale z tego nic nie wyjdzie, niestety, bo przecież mafia masońsko-żydowsko-liberalno-komunistyczna do tego nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3645

Spis treści

Ekonomia

British Airways krytykuje USA
Bruksela wyjaśnia prawa konkurencji
Budimex Dromex zbuduje rondo
Ceny sprzętu spadają
Coraz większy tłok na warszawskim parkiecie
Czas zmienić metodę
Delta zmniejsza załogę
Drożeją pięciolatki
EADS wzlatuje na Airbusie
Fundusz nie sprzeda akcji
Gazowe kontrakty Kataru
Goodyear tnie koszty
Inwestycje na horyzoncie
Kolejne firmy idą do Polski
Komentarz giełdowy
Kontrakty dla J&S
Kurs pnie się w górę
Lidl: pracownicy się buntują
MAE obserwuje Ritę
MasterCard: ponad 100 mln transakcji
Możliwe kłopoty Unii z eksportem do Rosji
Na początek o ropie naftowej
Niemcy przeciwne podatkowi od biletów
O wygranej nie decyduje gospodarka
Oda do wolności
PGNiG i reszta rynku
Paryskie zbliżenie
Police zgodnie z prognozą
Polski nie da się ominąć
Ponad 9 miliardów złotych na leki
Przedstawiciel w sporze Airbus - Boeing
Reforma połowów na Atlantyku
Ropa i metale pod wpływem huraganów
SPÓŁKI GIEŁDOWE
Samorządy szukają pieniędzy
Skarbiec-Emerytura bliżej ostatecznych negocjacji
Spadek przy dużych obrotach
Taki oświecony absolutyzm
Udany debiut PGNiG
Urny z tradycjami
Vitkovice dla Rosjan
Volkswagen nie zamknie fabryk
W interesach nie może być próżni
W oczekiwaniu na wynik wyborów
WIG stracił 0,7 proc.
Warta: zmiana wiceprezesa
Wolna konkurencja w zbrojeniach
Wstrzymana prywatyzacja Kozienic i Enei
Wydarzenia dnia
Wzrośnie potencjał Azji
Zachodnie banki zainteresowane chińskimi
Zielone światło dla Rosomaka
Zróżnicowane ceny zbóż
Zamów abonament